Koniec roku tuż tuż, więc najwyższy czas zastanowić się nad kupnem nowego kalendarza. Od kilku lat współprowadzę fanpage Czarnobylcy i już drugi raz z rzędu pragnę wam wcisnąc swój kalendarz :)
Rok temu postanowiłem zrobić kalendarz "stalkerski", formuła się przyjęła i choć tym razem tak bardzo stalkersko nie będzie to postanowiłem zostawić ficzer jakim są krótkie historie odnoszące się do konkretnego zdjęcia.
Dużo o kalendarzu nie ma co pisać - ma 13 stron, 12 miesięcy i 366 dni jak większośc kalendarzy. Długo zastanawiałem się nad zdjęciami i ostatecznie wybierałem je z moich wszystkich albumów, począwszy od 2012 roku, dlatego będzie widać nie tylko strefę taką jak wygląda teraz, ale również budowę nowego sarkofagu - Arki.
Jak prezentuje się okładka? Ano tak:
Dużo o kalendarzu nie ma co pisać - ma 13 stron, 12 miesięcy i 366 dni jak większośc kalendarzy. Długo zastanawiałem się nad zdjęciami i ostatecznie wybierałem je z moich wszystkich albumów, począwszy od 2012 roku, dlatego będzie widać nie tylko strefę taką jak wygląda teraz, ale również budowę nowego sarkofagu - Arki.
Jak prezentuje się okładka? Ano tak:
A jakaś strona, a na przykład tak:
Koszt to 35zł plus 15zł przesyłka. Więcej informacji odnośnie ceny i sposobu zamawiania na stronie Czarnobylcy lub pod mailem sadamski86@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz